Autostrady

(Marco Zacchera) Piszę tygodnik IL PUNTO od 15 lat, a najdłużej żyjący czytelnicy czytali niekończące się komentarze na temat wydarzeń związanych z koncesjami na włoskich autostradach, prawdziwymi kopalniami złota dla kilku firm i codziennym upuszczaniem krwi dla kierowców.

Parapolityczny ruch, który ma starożytne wady i korzenie, ponieważ dziś wszyscy mówią o Benettons, ale przede wszystkim nieliczni pamiętają, że są inne firmy, które zarządzają siecią i że w ostatnich latach żaden sędzia nie miał ochoty w pełni zrozumieć jak zarządzano i umożliwiono „ustępstwa”, w przypadku których opłaty wzrosły daleko poza inflację, ale nikt nie protestował.

Tak jak wydaje się, że nikt nigdy nie pomyślał, że na „przyznanych” trasach przejeżdża coraz więcej pojazdów niż na „historycznych”, kolejny ogromny „dodatek” dla menedżerów ze zwielokrotnieniem opłat.

Z drugiej strony prace konserwacyjne zawsze słabły: oprócz mostu Morandi istnieją niedokończone odcinki lub odcinki, które są konserwowane od dziesięcioleci, wieczne prace, które nigdy się nie kończą. (Jedna dla całej północnej obwodnicy Mediolanu wokół Cormano, mimo że jest to jeden z najbardziej ruchliwych odcinków we Włoszech).

Wszystko po to, by pamiętać, że cały system polityczny miał hojnych "sponsorów" w tym meczu, zwłaszcza w kluczu DC, byłej Margherity, PD i współpracowników, z szczytami doskonałości w SVP, partii Południowego Tyrolu, która zawsze ma swoją niszę w samorządach i oko dla Verona-Brenner.

Niekończące się przykłady podkreślające, że być może bardziej niż cofnięcie koncesji konieczne byłoby drastyczne obniżenie opłat za przejazd, nałożenie kontroli i konserwacji oraz wystrzeganie się przyczep kempingowych typu ANAS, które nie wydają mi się absolutnie zdolne do przejęcia sieci autostrad, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak drogi i autostrady są opalane wokół Włoch.

„Kwadraty konserwacyjne” ANAS - kto wie, dlaczego zawsze składają się ze zmęczonych „brzusznych” mężczyzn - nigdy nie zrobiły na mnie wrażenia i są widocznym przykładem bardzo słabej wydajności.

Autostrady