Rynek transferowy „kosmiczny”. Lacjum i Turyn zbliżają wielkich do siebie

Ostatni dzień „kosmicznego” rynku transferowego, do jakiego nie byliśmy przyzwyczajeni przez lata w związku z naszą Serie A, która przygotowuje się do powrotu również na arenie międzynarodowej. Dodatkowe miejsce, odzyskane w Lidze Mistrzów, jest z pewnością kuszące dla wielu i chociaż te cztery miejsca są, przynajmniej na papierze, okazją dla nielicznych (zdefiniowaliśmy sprawę kilka dni temu, umowa G5, przy której stole zasiadają "supermocarstwa" Juventusu Napoli, Mediolan, Inter i Roma), niektóre kluby w zespole bezpośrednio za nimi nie kryją „marzeń o chwale” i tym razem słuszne ambicje są poparte faktami i ważnym rynkiem opartym na oporze przed sprzedażą czołowych piłkarzy i upiększonymi od przybycia innych próbek. Tak jest w przypadku Lazio i Turynu. Wydaje się, że tym ostatnim udało się dokonać prawdziwego oporu wobec ataków milionerów w wielu włoskich i europejskich klubach, aby zdobyć jeden z klejnotów naszej Serie A, „koguta” Belottiego. Oprócz tego ogromnego „zakupu” granat krwi Sinisy Mihalovic wydaje się być o krok od innego wspaniałego zawodnika: Milana Nianga, starego znajomego i protegowanego serbskiego trenera. Słońce Lazio zdaje się wschodzić na zachodzie, a dokładniej w Portugalii, gdzie klub biancoceleste, po zarchiwizowaniu numeru Keita spędzonego w ostatnich godzinach w Monako, zabiera z Bragi, za bardzo ważną kwotę, dwóch młodych obiecujących, Pedro Neto i Bruno Jordao. Jednak najlepszym strzałem w Lazio jest Carlos Almeida da Cunha z Luìs, lepiej znany jako Nani, mistrz Europy w 2016 roku z Portugalią. Dlatego wielki plac, o którym marzył rzymski plac, często zawiedziony złamanymi obietnicami, miał właśnie nadejść. Gracz oczekuje dziś w Rzymie na badania lekarskie. Gdyby te operacje miały się zmaterializować, jak się wydaje, Lazio i Turyn z pewnością wzmocnią swoją rolę „outsiderów”, a nowa misja, od 10 września, będzie polegała na podniesieniu co najmniej jednego z tych 5 miejsc na nieuchwytnym „szczycie G5” aktualnych „uprawnionych”.
GB
zdjęcie: sieć

 

Rynek transferowy „kosmiczny”. Lacjum i Turyn zbliżają wielkich do siebie

| PRP Channel, Sport |