100 tys. na Piazza del Popolo, Włosi na placu przeciwko Zielonej Przełęczy, oblężenie Palazzo Chigi, starcia z Policją

   

Pracownicy włoscy będą zobowiązani od 15 października (Dekret Legislacyjny nr 127 z dnia 21 września 2021 r.) do przedstawienia zielona przepustka we wszystkich publicznych lub prywatnych miejscach pracy.

Wyciąg z dekretu ustawodawczego nr. 127 z 21 września 2021 r.
Wyciąg z dekretu ustawodawczego nr. 127 z 21 września 2021 r.

Napięcia w Rzymie i Mediolanie między policją a protestującymi przeciwko Zielonej Przełęczy

Starcia i napięcia z policją trwają podczas demonstracji No Green Pass na Piazza del Popolo w Rzymie. Demonstranci następnie wylewali się na ulice ośrodka, policja przeprowadzała oskarżenia, aby ich rozpędzić, używając hydrantów przeciwpożarowych i gazu łzawiącego.

Niektórzy demonstranci zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy. Siedziba CGIL jest zajęta. Parady i garnizony także w Mediolanie.

Grupa demonstrantów weszła do siedziby CGIL w Rzymie. "CGIL jest zajęty" Mówią. Inni krzyczą „Brak zielonego przepustki„Przemieszczają się ulicami centrum. Rzucanie po drodze petardami i papierowymi bombami. Wielu krzyczy „wolność wolność”. 

Grupie udało się włamać drzwi do biura i wejdź do środka, zanim policja zdoła zatrzymać demonstrantów i odepchnąć ich. Procesja nadal „oblega” budynek CGIL, który ma podartą żaluzję, otwarte drzwi i alarm, który wciąż brzmi non stop. "Czekamy na Landini” krzyczeć z megafonu, ale też”ręce wolne od pracy ” i "sprzedany ". CGIL, zgodnie z zakazem przepustki, jest winna nie bronienia robotników.

Policja postawiła kilka zarzutów. Kilku demonstrantów zmierzających z Villa Borghese rzuciło się na agentów próbujących przebić się przez policyjny kordon. Dwóch protestujących twierdzi, że zostało „potrąconych przez opancerzony samochód policji, który interweniował na miejscu podczas bójek”. 

Setki innych protestujących przeciwko Zielonej Przełęczy zmierzają w kierunku Palazzo Chigi. W tej chwili procesja znajduje się na wysokości Piazza San Silvestro i trzyma się z dala od kordonu policji. Kilku demonstrantów ma zakryte twarze i są też przedstawiciele Forza Nuova, z trójkolorowymi flagami. Na via del Tritone wystrzelono kilka bomb dymnych. 

W Largo Chigi kordon policyjny, który ma za zadanie powstrzymać protestujących z posiedzenia w No green pass, ma kilka kanistrów z gazem łzawiącym eksplodowało, by rozproszyć tłum i unikaj dalszych konfrontacji. Następnie policja obsługiwała hydranty przeciwpożarowe ze zbiorników. Sytuacja jest nadal bardzo napięta. Wystartowali protestujący w odpowiedzi petardy i papierowe bomby. 

W demonstracji na Piazza del Popolo . bierze udział około 10 tysięcy uczestników. Na Piazza Bocca della Verità, również w centrum Rzymu, trwa kolejny protest przeciwko zielonej przełęczy, organizowany przez Forza del Popolo. 

"Rzeczywistość wzięła na siebie zaprzeczenie tym, którzy twierdzą, że faszyzm to tylko folklor lub nostalgia. Dzisiejsza demonstracja w Rzymie, o wyraźnym i ustalonym kierunku, zaowocowała przemocą, okupacjami i groźbami pod adresem instytucji, organów ścigania, obywatelstwa. Po raz kolejny, dzięki zasianiu wiatru, zbiera się burza przemocy i wywrotu ”. Tak deklaruje Enrico Borghi z krajowego sekretariatu PD. 

W naszym kraju nie ma miejsca na przemoc #NoGreenPass. To, co dzieje się teraz w Rzymie, jest nie do przyjęcia. Funkcjonariusze organów ścigania zaatakowali, w centrum rzucono papierowe bomby. Mam nadzieję, że osoby odpowiedzialne zostaną jak najszybciej zidentyfikowane! ”. Krajowy koordynator Forza Italia pisze na Twitterze, publikując również nagranie wideo z zamieszek, które mają miejsce w Rzymie podczas demonstracji przeciwko zielonej przepustce. 
Dwunastą sobotę z rzędu od 24 lipca ubiegłego rokumediolańscy protestujący „bez zielonej przepustki” postanowili zebrać się na Piazza Fontana, by zaprotestować przeciwko restrykcjom rządu dotyczącym osób nieszczepionych. Część organizatorów, na czele z liderem Italexitu, Gianluigim Paragone, który niecały tydzień temu dotknął ze swoją partią w Radzie Miejskiej Mediolanu wyborów, próbował przekonać demonstrantów, by ograniczyli protest do placu z posiedzeniem . Propozycja odrzucona przez większość imprezy, która odpowiedziała chórem „parada, parada”. Krótko przed 18:XNUMX większość demonstrantów uniknęła barykady policji i rozpoczęła swój marsz, omijając Piazza Duomo i kierując się w stronę Piazza Missori i Corso di Porta Romana, najwyraźniej bez dokładnego celu. Wśród transparentów na czele pochodu jeden z napisem „Nauka nie zobowiązuje: udowodnij” i napis z napisem „Natychmiastowa rezygnacja tych, którzy sprzedali Włochy i zdradzili naród włoski".