Minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Javad Zarif skrytykował nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych (RB ONZ), mówiąc, że popełniono poważny błąd w polityce zagranicznej Waszyngtonu, podała dzisiaj agencja informacyjna Tasnim. "Rada Bezpieczeństwa ONZ odrzuciła amerykańską próbę wykorzystania mandatu ONZ, większość podkreśliła potrzebę pełnego wdrożenia JCPOA (irańskiego porozumienia nuklearnego) i powstrzymania się od ingerowania w wewnętrzne sprawy innych administracji", napisał na Twitterze Zariff. W piątek Rada Bezpieczeństwa ONZ odbyła nadzwyczajne posiedzenie na prośbę Stanów Zjednoczonych w celu omówienia ostatnich protestów i sytuacji gospodarczej w Iranie. Według niepotwierdzonych informacji w zamieszkach zginęło co najmniej 20 osób, w tym cywile i siły bezpieczeństwa, a setki aresztowano. Iran obwinił Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i Arabię Saudyjską o podżeganie do przemocy podczas ostatnich protestów w Iranie. Ponadto ambasador Iranu przy ONZ Gholam Ali Khoshroo potępił piątkową debatę Rady Bezpieczeństwa ONZ na temat ostatnich protestów w Iranie. „To nic innego jak desperacka próba ucieczki amerykańskiej administracji, która straciła wszelki moralny, polityczny i prawny autorytet oraz wiarygodność w oczach całego świata” - powiedział Khoshroo podczas piątkowego spotkania.
