Chiny są obecne na całym świecie z 54 posterunkami policji, „w przebraniu”. Cztery są we Włoszech

Holenderski rząd oskarżył Chiny o prowadzenie „nielegalnych” nielicencjonowanych urzędów policji w Holandii. Obiekty były rzekomo wykorzystywane do wywierania nacisku na chińskich obywateli w kraju.

Holenderski nadawca RTL News poinformował wczoraj, że biura „administracyjne” w Amsterdamie i Rotterdamie, utworzone w celu pomocy chińskim obywatelom w zdobyciu oficjalnych dokumentów, były również wykorzystywane do śledzenia i grożenia dysydentom, krytykom rządu w Pekinie.

"Badamy, co się dzieje w ośrodkach i gdy będziemy mieli więcej informacji na ten temat, będziemy w stanie określić najwłaściwsze działanie„, powiedział wczoraj rzecznik holenderskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maksym Hovenkamp który następnie dodał: "Chiński rząd nigdy nie informował nas o ośrodkach za pośrednictwem regularnych kanałów dyplomatycznych, co czyni je nielegalnymi".

Il Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych twierdził, że zarzut prowadzenia nielegalnych biur policji w Holandii jest „po prostu fałszywy” i że obiekty te to tylko „zagraniczne chińskie centra usługowe”. "Chińskie organy bezpieczeństwa publicznego są w pełni zaangażowane w zwalczanie przestępczości międzynarodowej zgodnie z prawem, ściśle przestrzegając prawa międzynarodowego i w pełni szanując suwerenność sądową innych krajów”, powiedział rzecznik chińskiego ministerstwa Wanga Wenbina.

Holenderskie śledztwo rozpoczęło się od raportu ”Chińska transnarodowa policja oszalała„hiszpańskiej organizacji pozarządowej” Zabezpiecz obrońców, według którego urzędy bezpieczeństwa publicznego dwóch chińskich prowincji - Fuzhou i Qingtian - utworzyły 54 "zamorskie posterunki policji" w 21 krajach na pięciu kontynentach. Większość z nich byłaby w Europie, w tym dziewięć w Hiszpanii i cztery we Włoszech. Organizacja pozarządowa poinformowała we wrześniu, że urzędy policji po drugiej stronie granicy były częścią chińskiej kampanii „Nakłonić do powrotu” do repatriacji przestępców i dysydenckich celów politycznych. Centra byłyby zaangażowane w „operacje policyjne na obcej ziemi”.

Holenderskie urzędy policji zostały utworzone w 2018 roku, podał RTL News. Raport nadawcy zawiera zeznania chińskiego dysydenta Wang Jingyu, który mieszka w Holandii, powiedział, że urzędnicy z chińskiego biura w Rotterdamie „namawiali” go do natychmiastowego powrotu do Chin.

Niedawny dokument przygotowany dla państw członkowskich UE przez służby zagraniczne sugerował wzmocnienie totalnej obrony przed Chinami we wszystkich obszarach. Dokument sugeruje, że niczego nie należy pozostawiać przypadkowi.

holenderski minister spraw zagranicznych Wopke Hoekstry powiedział: "W dialogu z Chinami narasta realizm. Nadszedł czas, aby zostawić za sobą naiwność".

Sara Bessi na la Nazione zajmuje się problemem w odniesieniu do 4 chińskich ośrodków we Włoszech

A Prato Centrum chińskiej policji jest prostym pomieszczeniem, a kierujący nim obywatele Chin nie udzielają Włochom informacji. Inne podobne biura zostały przejęte w Roma, Mediolon e Florencja, miasto, w którym występuje największa koncentracja Chińczyków we Włoszech.

Według raportu hiszpańskiej organizacji pozarządowej między kwietniem 2021 a lipcem 2022 chińska policja rzekomo „namówiła” 230.000 tys. poszukiwanych przez władze Pekinu osób do powrotu do Chin. Oddział Prato nazywa się „Zagraniczna stacja obsługi policji w Fuzhou”„i zarządzać nim od końca marca jestStowarzyszenie Kulturalne chińskiej społeczności Fujian we Włoszech, utworzony przez cywilów. Tam Siedziba policji w Prato, zapytana przez Naród, dała do zrozumienia, że ​​w tej chwili nie toczą się żadne śledztwa i nie ma więcej zmian niż te, które pojawiły się dwa miesiące temu.

Chiny są obecne na całym świecie z 54 posterunkami policji, „w przebraniu”. Cztery są we Włoszech