Liga mocno kwestionuje rząd za pomoc bezradną w lądowaniu co najmniej 50 "zagranicznych bojowników" na wybrzeżach Sycylii

Po wiadomości, że Interpol potwierdził przybycie do Włoch, poprzez lądowanie na Sycylii co najmniej 50 podejrzanych o terroryzm, lider Ligi Matteo Salvini deklaruje: „Według Interpolu 50 islamskich terrorystów przybyło do Włoch na łodziach. Niestety mieliśmy rację i nie mogę się doczekać wypędzenia wszystkich nielegalnych imigrantów i zablokowania jakiejkolwiek islamskiej osady ”. Poseł Ligi Barbara Saltamartini podziela tę samą opinię: „Interpol potwierdza, że ​​50 podejrzanych bojowników ISIS pochodzenia tunezyjskiego przybyłoby do Włoch, wysiadając na wybrzeżu Sycylii. Po raz kolejny potwierdza się to, co zawsze wspierała Liga. W rzeczywistości zawsze mówiliśmy, że ryzyko przybycia terrorystów przez lądowanie byłoby bardzo wysokie. Kto wie, co powiedzą prawicowo myślący lewacy i zwolennicy powszechnej akceptacji, którzy zawsze odpowiadali, że jest to hipoteza niemożliwa. Teraz, gdy Interpol również ogłasza tę wiadomość, nie możemy dłużej zaprzeczać temu bardzo dużemu ryzyku dla nas wszystkich. Z Legą i Salvini w rządzie, tylko lądowanie! ”..
Jeszcze ostrzejsza była reakcja posła Alessandro Pagano, również z Legy, który bez wyjątku zaatakował Ministra Spraw Wewnętrznych i 5-gwiazdkowego Ruchu za współudział w bezczynności rządu w bardzo delikatnej kwestii lądowań: " Wydaje się, że przez dwa miesiące na liście wydanej przez Interpol krąży 50 podejrzanych bojowników ISIS, wszyscy obywatele Tunezji, którzy niedawno przybyliby do Włoch na łodziach. The Guardian zgłasza to online. Departament Bezpieczeństwa Publicznego lekceważy. Z pewnością nie można zignorować licznych lądowań duchów z Tunezji, które następują po sobie na wybrzeżu Sycylii od sierpnia i przez kilka miesięcy. To tysiące nielegalnych imigrantów, przestępców, którzy wyszli ze swoich tunezyjskich więzień i którzy wiedzą, ilu potencjalnych terrorystów w nich przebywa, z których wszyscy uniknęli jakiejkolwiek kontroli i spisu ludności. Gdzie są teraz te „duchy”, co się z nimi stało? Czy może być wśród nich inny Amri, zabójca z Berlina? Pytania, które wielokrotnie zwracaliśmy się do rządu, także z konkretnymi ustawami i pytaniami parlamentarnymi. Minniti musi nam powiedzieć, jak się sprawy mają, ale od miesięcy zabiera nas na przejażdżkę. Jest to wynikiem szalonej luźnej polityki lewicy, realnego zagrożenia dla naszego bezpieczeństwa narodowego, przy współudziale M5S. Potrzebne są jasne środki: z Legą i Salvini w rządzie, powstrzymaj inwazję, zamknięte porty i masowe repatriacje ”.

Odnosząc się do nadchodzących wyborów, lider Ligi Matteo Salvini, prowadzący audycję w Corriere Tv, skomentował możliwy sukces centroprawicy: „Jeśli wygramy centroprawicową większością, rządzimy nie za pięć, bo dziesięć lat i przez te dziesięć lat będziemy robić to, co napisaliśmy o środowisku, sprawiedliwości, niepełnosprawności, rolnictwie. Jeśli nie wygramy, na co nie mam nadziei, nie pójdę do rządu ”.

Liga mocno kwestionuje rząd za pomoc bezradną w lądowaniu co najmniej 50 "zagranicznych bojowników" na wybrzeżach Sycylii