Uniwersytet poza sytuacją kryzysową

Konferencja cyfrowa „Uniwersytet poza sytuacją kryzysową” zakończyła się 15 lipca 2020 r. Cykl Okrągłych Stołów promowany przez centrum badawcze DiTES (Technologie cyfrowe, edukacja i społeczeństwo) Uniwersytetu Link Campus we współpracy z Włoskim Stowarzyszeniem Cyfrowym Rewolucja (AIDR).

Dziś bardziej niż kiedykolwiek, nawet po globalnej pandemii, strategiczna rola edukacji jest oczywista, nie tylko w celu tworzenia nowej wiedzy strategicznej, aby interweniować z kompetencjami w rozwiązywaniu złożonych problemów, którymi należy zarządzać w sposób systemowy. i multidyscyplinarny, ale przede wszystkim dlatego, że okazuje się najlepszą inwestycją w promowanie edukacji w zakresie samoopieki, środowiska i dobra wspólnego.

Biorąc pod uwagę te przesłanki, podczas Okrągłego Stołu, z moderacją Silvii Cristofori (Centrum Badawcze DITES), zapytaliśmy o uczelnię post Covid-19, próbując zrozumieć:

  • Czego można się nauczyć z sytuacji kryzysowej?
  • Jak „wypromować” innowacje, które są zawsze oczekiwane i nigdy nie są w pełni realizowane?
  • Jak budować pozytywne relacje między centrum a terytoriami na obrazku

wzmocnienie obu systemów autonomii oraz wspólnych i wspólnych ram kulturowych?

Debatę otwiera Maria Francesca Renzi (Departament

Business Administration, Roma Tre University), które przedstawia

pierwsza analiza danych z wciąż trwających badań nad kształceniem na odległość w czasach Covid.

W badaniu można nadal uczestniczyć do 31.07.2020, wypełniając ankietę pod linkiem:

https://it.surveymonkey.com/r/8KC8GKK.

Badanie, będące wynikiem pracy zespołu aktorów, którzy są wspólnie zainteresowani tematem przyszłości edukacji, ma na celu zrozumienie, jak w dłuższej perspektywie można zmienić modele szkoleniowe w związku z kryzysem edukacyjnym wywołanym przez pandemię. światowy. Prezentacja skupia się na danych o postępach w pracy związanych wyłącznie ze środowiskiem uczelni, pomijając z tego egzaminu dane o szkole. Renzi wychodzi z założenia, że ​​cały system uniwersytecki musiał nagle zintegrować innowacyjne rozwiązania dydaktyczne, które pozostawiły niezatarty ślad, otwierając nowe scenariusze i nowe możliwości, które począwszy od sytuacji kryzysowej ujawniają ich pełny potencjał. Nie biorąc pod uwagę, że możliwość dzielenia się zjawiskiem na poziomie globalnym położyła podwaliny pod stworzenie społeczności, która w przekrojowy sposób mierzy się z wyzwaniem edukacji online w poszukiwaniu wspólnych rozwiązań. Ta perspektywa poszerza pole konkurencji między uczelniami daleko poza granice państwowe. Również z tego powodu pilne jest, aby jako system uniwersytecki docenić to doświadczenie i ogólnie ulepszyć naszą ofertę dydaktyczną, ponieważ w globalnej konkurencji konieczne będzie konkurowanie w zakresie nowych potrzeb, aby móc przyciągnąć nie tylko lokalnych lub krajowych studentów, ale także szeroką publiczność międzynarodową. wykonane przez nauczanie online. W tej pracy staraliśmy się zrozumieć „postrzeganie uczniów w kształceniu na odległość”. I chociaż prawdą jest, że uniwersytet generalnie miał szybki czas reakcji, krytyczne kwestie najbardziej podkreślali studenci

dotyczą: trudności w interakcji z nauczycielami; redukcja relacji empatycznej; problemy z połączeniem; brak koordynacji między nauczycielami, którzy często musieli nadrabiać kryzys indywidualnymi inicjatywami, co przekładało się na dodatkowe obciążenie pracą dla uczniów i nauczycieli. Ciekawe jest jednak to, że pomimo tych krytycznych punktów, studenci ogólnie pozytywnie oceniają doświadczenie w oparciu o fakt, że potrafią lepiej zarządzać własnymi zobowiązaniami i czasem poświęconym na proces szkolenia; ma dostęp do materiałów online; mogą zachować nagrania i wracać do lekcji i materiałów do nauki w różnym czasie. Z dotychczas zebranych danych wynika, że ​​około 30% respondentów deklaruje, że nie uczestniczyliby w zajęciach uniwersyteckich, gdyby byli obecni.

Paradoksalnie sytuacja nadzwyczajna umożliwiła włączenie uczniów, którzy normalnie nie uczestniczyliby w zajęciach, studentów pracujących i studentów poza placówką, którzy zwykle pozostają odizolowani w trakcie szkolenia. Niemniej jednak zrobiono niewiele lub nic, aby zaspokoić potrzeby dzieci z trudnościami w uczeniu się i innymi problemami. Uczelnia nie może ignorować potencjału, jaki dają technologie, które otwierają możliwość włączenia ludzi, ale jednocześnie musi się zastanowić, że takie technologie, bez filtra różnorodności i wymaganych przez to artykulacji, grożą przekształceniem się w narzędzia wykluczenia. dla wielu innych kategorii. Innym praktycznym aspektem zgłaszanym przez studentów jest kwestia braku koordynacji i jest to kwestia ilości dostępnych platform. Na potrzeby nadchodzącego nowego roku akademickiego należy podkreślić, że studenci deklarują chęć powrotu do obecności, nie tracąc przy tym walorów, jakie dają innowacje i postęp osiągnięty w integracji technologii cyfrowych w procesach edukacyjnych i komunikacyjnych.

Alessandro Figus (IMI, Kiszyniów, Mołdawia; Zhubanov Regional State University, Aktobe, Kazachstan) poszerza refleksję na poziomie międzynarodowym, podkreślając, w jaki sposób sytuacja kryzysowa w wyniku pandemii spowodowała kryzys we wszystkich systemach edukacyjnych na całym świecie. Koncentrując się m.in. na przypadku Włoch, zwraca uwagę na kruchość systemu infrastrukturalnego, który stanowił jedną z pierwszych krytycznych kwestii dla całego systemu edukacji. „Z punktu widzenia struktur Włochy nie są krajem jednorodnym, nie jest to tylko kwestia dostępu szerokopasmowego. Niektóre terytoria nie mają nawet połączenia z Internetem. Nierówności ekonomiczne ujawniły rozprzestrzenianie się wielu dzieci bez komputerów i innych urządzeń umożliwiających podłączenie; podczas gdy nauczyciele nie byli przygotowani do stawienia czoła i prowadzenia szkoleń online ”. Krótko mówiąc, obraz nakreślony przez Figusa pokazuje, że kryzys cyfrowy w tym kraju wykracza poza system edukacji, stanowiąc kluczowy problem europejskiej agendy cyfrowej, która umieszcza Włochy na 27 miejscu w europejskiej panoramie. Przemiana w nauczaniu zapoczątkowana przez kryzys Covid-19 oddziałuje na cały system edukacyjno-uniwersytecki, stawiając nowe wyzwania zarówno dla tzw. Uniwersytetów telematycznych, jak i dla konwencjonalnych. Dlatego musimy zainwestować w młodą kadrę nauczycielską, przygotowaną i gotową do digitalizacji.

Luca Lantero (CIMEA - Centrum Informacji o Mobilności i Równoważności Naukowej), wychodząc od swojego uprzywilejowanego obserwatorium, przedstawia obraz sytuacji na poziomie krajowym, podkreślając, że pierwsze zilustrowane wyniki badań pokrywają się również z posiadanymi przez niego danymi, według których W ciągu tygodnia do 90% uczniów udało się dotrzeć na odległość. Uczelnia potwierdza się jako społeczność szkoleniowa, która musi być w stanie dotrzeć do różnych „profili studentów” przy użyciu elastycznych metod, ponieważ jako dorośli mogą być daleko, ponad granicami, profesjonaliści w okresie „przejściowym” lub którzy muszą zwiększyć swój własny umiejętności. Właśnie z tego powodu, podkreśla Lantero, wyznaczono następujące cele interwencji: wzmocnienie infrastruktury cyfrowej; dematerializacja procedur administracyjnych; szkolenie technicznego personelu administracyjnego itp.

Ponadto, dodaje, badane są nowe techniki zdalnego nauczania w celu umiędzynarodowienia oferty nauczania. „Granice cyfryzacji przenoszą się z jednego końca świata na drugi”. Jeśli jednak chcesz wejść w komunikację cyfrową, „nie możesz popełnić błędu naśladowania trybu w obecności, którego żadna wirtualność nie jest w stanie odtworzyć”. Innym interesującym punktem jest terminowa dematerializacja wniosków wizowych na uniwersytet za granicą. W związku z tym Lantero wyjaśnia, że ​​Włochy, wraz z CIMEA, są pierwszym krajem, w którym zastosowano technologię blockchain stosowaną w dziedzinie uznawania kwalifikacji. W ramach usługi «diplome» dla każdego posiadacza papierów wartościowych został opracowany „Portfel”, który umożliwia podmiotowi przesłanie swoich kwalifikacji przy użyciu tej technologii. Jest to globalny ekosystem, z którego mogą korzystać organy i instytucje nadające i certyfikujące kwalifikacje, co pozwala na stworzenie zdecentralizowanego, przejrzystego, certyfikowanego i niezmiennego systemu zarządzania stopniami, gwarantującego przenośność, autentyczność i uproszczenie procedur uznanie. Oczywiste jest, że kryzys pandemiczny i przejście w kierunku cyfryzacji na uniwersytetach zmienią oblicze internacjonalizacji; mobilność przybierze nowe formy, pokonując ograniczenia związane z fizycznym przesiedleniem i granicami.

Ruggeri (University of Tuscia) przenosi analizę problemu, przypominając, że nie wszystko było dobrze przed Covid-19 i że ta ostatnia ujawniła tylko kwestie, które już były w tle. Przede wszystkim przypomina, że ​​kraj ten zbyt długo przywiązywał niewielką wagę do badań i uniwersytetów we wszystkich ich komponentach, o czym świadczą niewielkie inwestycje w długim okresie. Jego zdaniem „u podstaw zacofania naszego systemu przemysłowego, który cierpi na porównaniu z innymi krajami, pomimo posiadania zdolnych przedsiębiorców i firm, brakuje innowacji technologicznych i długoterminowej wizji, którą może zagwarantować jedynie solidny i trwały związek z systemem szkoleń i badań ”. Po drugie, zwraca uwagę, że globalna pandemia może stanowić realną szansę, ale trzeba umieć uczyć się na błędach i cenić pozytywne doświadczenia. Na przykład konieczne jest stworzenie systemu koordynacji między różnymi inicjatywami, unikanie powielania, a także lepsza koordynacja badań, myśląc o kilku doskonałych projektach zamiast o tysiącach strumieni projektów, wyróżniając pierwszy poziom, który dotyczy celów na dużą skalę krajowe i międzynarodowe z inwestycjami publicznymi, skoordynowane i przekrojowe względem siebie, oraz drugi poziom, który jest skierowany do mniejszych ośrodków badawczych, które mogą specjalizować się w sieciach, aby być kapilarnymi i aktywnymi w lokalnej tkance produkcyjnej. Ruggieri przypomina w swoich konkluzjach pilny i niepodlegający odstępstwu plan działania, mający na celu nowy początek, oparty na następujących celach:

  • elastyczność kursów szkoleniowych do zaangażowania

więcej firm, dzięki większej liczbie punktów za zajęcia pozalekcyjne;

  • dostępność dostępnych i zintegrowanych baz danych wspierających procesy decyzyjne i bardziej świadome działania planistyczne;
  • wzmocnienie relacji biznes / terytorium / uczelnia;
  • szkolenie przedsiębiorców,
  • uproszczenie procesów także dzięki cyfryzacji;
  • większe inwestycje w szkolnictwo wyższe i startupy.

W tym celu konieczne jest, jego zdaniem, stworzenie kilku wykwalifikowanych infrastruktur, które mogą wspierać i kierować badaniami poprzez zachęcanie i promowanie współplanowania interwencji między przedsiębiorstwami i uniwersytetami.

Jeśli chodzi o wpływ na nauczanie, to oczywiste jest, że odległość na odległość we wszystkich swoich formach musi stać się integralną częścią nauczania, dlatego należy pomyśleć o wyszkoleniu kadry pedagogicznej. Podsumowując, Ruggieri pamięta, że ​​z jednej strony potrzebne jest planowanie długoterminowe, zdolne do uwzględnienia procesów zarządzania współdzielonych z terytoriami, koordynowania działań w czasie; z drugiej strony skuteczna koordynacja jest potrzebna, aby uniknąć fragmentacji i rozproszenia działań. „Jeśli naprawdę chcesz się zmienić, nie możesz tracić z oczu refleksji, jaką wywołują przemiany. Złożone systemy z definicji generują się samoczynnie. Aby nimi rządzić, nie wystarczy być odpornym, ale trzeba uczynić z odporności ćwiczenie systemowe, zdolne do uchwycenia zmian, często zadowalając się korygowaniem ich przebiegu, a nie natury ”.

Podsumowujące rozważania można zebrać w dalszej części bogatej konfrontacji, którą Okrągły Stół umożliwił dzięki uzupełniającym się świadectwom, które uwypukliły różne aspekty uniwersytetu, rozumianego jako aktor rozwoju lokalnego.

Wspólny wątek leżący u podstaw wszystkich interwencji dotyczy potrzeby przeglądu regulacyjnego, który prowadzi do powstania jednego dokumentu i usprawnienia procedur. W rzeczywistości wszyscy zgadzają się, pamiętając, że przez lata istniało takie rozwarstwienie regulacyjne, które czasami utrudnia zrozumienie prawnej zasady odniesienia. Ale poważne uproszczenie powinno również uwzględniać specyfikę uniwersytetu, próbując zbudować harmonizację między dążeniem do autonomii w badaniach i nauczaniu a ogólnymi ramami regulacyjnymi, które umieszczają uniwersytet w ramach ograniczeń i procedur typowych dla społeczeństwa. administracji, które zbyt często stanowią sidła dla innowacji i eksperymentów.

W konkluzjach jednak, aby nakreślić rolę Uniwersytetu poza kryzysem, podjęto próbę przesunięcia uwagi, posługując się metaforą praktyki przewodniej, z zewnętrznego na wewnętrzne umiejscowienie kontroli, aby zrozumieć marginesy działania, na których się znajduje. możliwe do interwencji, nawet biorąc pod uwagę środowisko, które je zawiera i determinuje. W rzeczywistości uniwersytet nie może wyrzec się roli orientacji kulturowej i innowacji społecznych, nawet zanim stanie się technologiczny. Nie może zrezygnować z wytyczania ścieżki, budowania długoterminowych wizji i przewidywania przyszłości.

Z tego powodu ważne jest, aby podjąć wysiłek autoanalizy mającej na celu zrozumienie, poza wieloma ograniczeniami systemowymi, jakie są ograniczenia, błędy, mrużenie oczu, na które uniwersytet jako organizacja potykał się przez lata. Aby wznowić, konieczne jest pełne uświadomienie sobie powiązań, w których uniwersytet może interweniować, aby zaoferować nowe perspektywy działania.

Przede wszystkim dychotomia między uniwersytetami telematycznymi a uniwersytetami konwencjonalnymi. Dychotomia, która w dużej mierze zależy od sposobu, w jaki uniwersytety zrozumiały cyfryzację, delegując ją głównie do prywatnych uczelni, które dostrzegły i stworzyły w tym zakresie rynek. Podczas gdy cyfryzacja, jak wspomniały wszystkie interwencje, musi zostać zintegrowana z praktykami zawodowymi, edukacyjnymi i organizacyjnymi, ponieważ jest tylko jednym spośród wielu narzędzi, ani dobrym, ani złym, ale niezbędnym.

Drugą dychotomią, przed którą należy się bronić, jest ta między pojęciem a uczeniem się. Notionizm ma na celu cyfrowe przekształcenie wiedzy w mini-pigułki treści, tak aby można było szybko zarobić na CFU, opróżniając relację edukacyjną ze znaczenia i przekształcając nauczyciela w komentatora slajdów; podczas uczenia się wzywa uniwersytet i społeczność akademicką do tego, aby wiedzieli, jak zaprojektować internetowe, społecznościowe i oparte na doświadczeniu środowiska i ścieżki uczenia się (osobiste i cyfrowe), w ramach których podmiot może zwiększyć całą swoją wiedzę i umiejętności, w ramach tych oczekiwania Światowego Forum Ekonomicznego na XXI wiek.

Inny istotny temat poruszony przez Okrągły Stół dotyczył obniżenia standardów jakości przyjeżdżających studentów oraz luki umiejętności, która jest odnotowywana na rynku pracy.

Po raz kolejny, aby być pozytywnym i proaktywnym, trzeba zadać sobie pytanie o przestrzenie autonomii, w które może interweniować uniwersytet. A biorąc pod uwagę, że to właśnie uniwersytet tworzy wykłady polityczne, edukacyjne i ekonomiczne w kraju, być może nadszedł czas, aby zakwestionować zasady, którymi kieruje się projekt oferty edukacyjno-dydaktycznej, tak aby mogła ona lepiej odpowiadać na oczekiwania zmieniającego się świata. .

Bez uszczerbku dla wszystkich ograniczeń związanych z ogólnym systemem, który odwołuje się do autonomii uniwersytetów i szkół, a przywołując ją, wykorzystuje ją w coraz ściślejszych związkach, w które konieczne jest interweniowanie jako system państwowy, w konkluzjach chcemy przypomnieć niektóre elementy, które nie są delegowalne lub uchylne, w stosunku do których uniwersytet może zadawać sobie pytania i działać jako społeczność akademicka. Elementy te dotyczą pewnego rodzaju braku wizji i strategii, gdy pojedyncze uniwersytety mają możliwość określenia własnych planów strategicznych w perspektywie krótko- i średnioterminowej; zdefiniowanie ich celów jakościowych i powiązanych wewnętrznych systemów nagród. Jednocześnie uniwersytety wybierają logikę i style przywództwa, w które będą inwestować, gdy określają swoje elementy w procesach zapewniania jakości i wewnętrznej odpowiedzialności w łańcuchu podejmowania decyzji. Na koniec należy pamiętać, że nie ma przeszkód w definiowaniu systemów nauczania i uczenia się w celu wspierania jakości nauczania zarówno w klasie, jak i za pośrednictwem systemów cyfrowych, i że jest to kwestia, na którą zwracają uwagę wszystkie europejskie polityki ostatnich dziesięciu lat.

Wszystkie te rzeczy leżą na strunach autonomii uniwersytetu, są częścią zwykłych zadań i obowiązków organów akademickich, które z wielu powodów, nie tylko z powodu braku środków, zostały być może trochę zaniedbane.

Uchwycenie tego kryzysu i przekształcenie go w szansę oznacza rozmyślanie nad „krytycznymi zdarzeniami”, na których pojawiły się innowacje uniwersyteckie, ale przede wszystkim na jakich marginesach działania jako społeczność akademicka możemy pracować, aby Uniwersytet mógł naprawdę być aktywnym podmiotem w debacie publicznej i może być proaktywnym podmiotem wyznaczającym kierunek zmian społecznych.

Uniwersytet jako podmiot budujący i upowszechniający wiedzę ma obowiązek odgrywać aktywną rolę w projekcie restrukturyzacji społecznej, który musi prowadzić do nowego modelu kształcenia dostosowanego do rozwoju osoby, studenta, nauczyciela i społeczeństwa. Aby to zrobić, największym wyzwaniem, jakie musi podjąć uniwersytet, jest uznanie siebie za złożoną organizację.

Organizacja zdolna do: identyfikowania i wzmacniania swoich wewnętrznych artykulacji poprzez skuteczne systemy dialogu, zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie; budować systematyczne relacje z terytorium; wzmocnienie kultury danych wspierających procesy decyzyjne, ale także samooceny w perspektywie ciągłego doskonalenia; promować komunikację naukową, która może stworzyć powszechną kulturę w odniesieniu do dobrze znanej koncepcji trzeciej misji; i wreszcie, aby uaktywnić rodzaj kontrnarracji, która ma na celu wyjaśnienie roli uniwersytetu w systemie społecznym, aby wydobyć na światło dzienne wartość i wkład, jaki wnosi do terytorium, przeciwdziałając łatwym spekulacjom komunikacyjnym, które zacierają jej znaczenie. Wszystkie te działania, które współdziałają, aby przezwyciężyć ten powszechny modus operandis, zgodnie z którym systemy edukacyjne, aw szczególności uniwersytet, poruszają się w ramach logiki autoreferencyjnej, promując zamiast tego logikę łańcucha dostaw i sieci, sprzyjającą aktywizacji i uczestnictwie społeczności.

profesor nadzwyczajny Stefanii Capogna i dyrektor Centrum Badań Technologie cyfrowe, Edukacja i Społeczeństwo, Uniwersytet Link Campus oraz Kierownik Obserwatorium Edukacji Cyfrowej AIDR

Uniwersytet poza sytuacją kryzysową