Maski w odpowiedniej cenie. Federfarma Napoli na boisku przed spekulacjami

Di Iorio: „następnym krokiem jest obniżenie podatku VAT z 22 do 4 procent”

Wzbudzili zainteresowanie mediów i społeczeństwa, stając się w rzeczywistości symbolem trwającego pogotowia zdrowotnego: maski, szczególnie w świetle zbliżającej się fazy 2, staną się częścią naszej „codziennej odzieży”. Z tego powodu Federfarma Napoli, stowarzyszenie związków zawodowych, które grupuje apteki w Neapolu i prowincji, interweniowało, próbując „uspokoić” ceny na rynku, oferując obywatelom możliwość zakupu tego samego produktu po tej samej cenie we wszystkich aptekach uczestniczących.

Dlatego od dzisiaj obywatele neapolitańscy znajdą maski chirurgiczne w cenie 1,30 € (w tej chwili cena waha się między 1,5 a 2 euro) oraz maski FFP2 / Kn95 w cenie 4,90 € (przeciwnie w cenie od 6 do 8 euro) we wszystkich uczestniczących aptekach w Neapolu i jego prowincji, unikając w ten sposób „poszukiwania” najlepszej oferty przez obywateli. Po wielu kontrowersjach w gazetach, telewizji, na stronach internetowych, a przede wszystkim w sieciach społecznościowych w związku z ceną sprzedaży dla społeczeństwa, apteki neapolitańskie przekazują obywatelom komunikat o przejrzystości i „służbie społecznej”.

„Kupiliśmy kilkaset tysięcy masek - wyjaśnia Michele Di Iorio, prezes Federfarma Napoli - aby móc uzyskać lepszą cenę na rynku; coś w rodzaju Solidarnej Grupy Zakupowej, której korzyść będzie spadać na obywatelstwo, również biorąc pod uwagę, że Federfarma Napoli wzięła na siebie część kosztów zakupu ”.

„To także sposób na uspokojenie cen rynkowych”, kontynuuje Di Iorio: „w tym półtora miesiąca mieliśmy najróżniejszą liczbę ofert produktów od firm, często improwizowanych: dlatego publiczna oferta ma widziałem tak szeroki przedział cenowy ”.

Tymczasem prezydent Federfarma Napoli, mówiąc o stałej cenie masek na szczeblu krajowym, zgodnie z hipotezą komisarza Arcuri, rozpoczyna kolejną prowokację: „Pierwszym, który robił interesy z maskami, było państwo - podsumowuje Di Iorio - jeśli pomyśleć, że na każde sto milionów wydanych przez obywateli w rękawiczkach i maskach 22 trafiło do kasy publicznej w postaci podatku VAT. Od razu zrozumieliśmy, że będzie to moment konsumpcjonizmu zdeterminowany przez krytyczność. Spekulacje, które miały miejsce, można by ograniczyć poprzez natychmiastowe przejście VAT do 4%: byłby to sygnał, za pomocą którego rząd mógł przewidzieć moratorium na cenę samych masek. Szkoda, że ​​poprawka złożona w Parlamencie została bezgłośna; Federfarma będzie nadal nalegać na ten punkt ”.

Maski w odpowiedniej cenie. Federfarma Napoli na boisku przed spekulacjami