Statek Duilio zestrzelił dwa drony na Morzu Czerwonym. Wydaje się to łatwe, ale wcale takie nie jest!

autor: Andrea Pinto

Sztab Generalny Obrony poinformował, że w ramach unijnej operacji Aspides niszczyciel Caio Duilio zestrzelił dwa drony, realizując zasadę samoobrony.

Operacja Aspides ma za zadanie obronę wolności żeglugi i szlaków handlowych. Nave Duilio kontynuuje swoją działalność.

Wydaje się to łatwe, ale wcale takie nie jest. Wyobraź sobie, że znajdujesz się na statku wojskowym na środku morza, podczas gdy w twoją stronę wystrzeliwane są groźne przedmioty, które mogą spowodować zatonięcie. Uczucie strachu zmieszane z rezygnacją – taki jest stan umysłu około 200 marynarzy z „Duilio”, którzy ostatniej nocy doznali kolejnego ataku, na szczęście zneutralizowanego przez strzelców statku dzięki całkowicie włoskiej broni, której ze względu na skuteczność użyto przez ponad 50 flot rozsianych po całym świecie. Działo Oto Melara 76/62, wystrzeliwujące 120 strzałów na minutę. Na szczęście nasze załogi są również przeszkolone pod kątem takich sytuacji kryzysowych, pokazując w ten sposób grupie rebeliantów Houthi, że „strażna” na włoskim statku wojskowym jest bardzo wysoka: „nawet w nocy”.

Rzecznik Huti. "Zestrzelenie naszych dronów przez włoską marynarkę wojenną stanowi nowe potwierdzenie, że Włochy chciały stanąć po stronie naszych wrogów i bronić Izraela”. Abdennaser Mahamed, urzędnik wydziału mediów Prezydencji Republiki (Houthi) Sany, powiedział jednak ANSA, precyzując, że „Włochy nie są w tej chwili naszym bezpośrednim celem".

"Włochy i pozostałe kraje koalicji proizraelskiej pokazują, że nie chcą uspokajać sytuacji i ograniczać zasięgu konfliktu. Zamiast tego chcą rozszerzyć go na całe Morze Czerwone. Ale to siły jemeńskie określą teatr działań– dodał urzędnik. „Te operacje – powiedział Mahamed – nadal koncentrować się na dwóch celach: zapobieganiu skierowaniu izraelskich statków w kierunku okupowanej Palestyny ​​i uderzaniu w statki amerykańskie i brytyjskie, dzięki amerykańskiemu i brytyjskiemu wsparciu dla Izraela w ataku na Gazę".

Minister Obrony Guido Crosetto skomentował natychmiast z Werony przy okazji wydarzenia LetExpo2024: „Podejście wojskowe, które służy zapewnieniu bezpieczeństwa, nie wystarczy, ale tematem, który będzie omawiany w nadchodzących tygodniach będzie wspieranie innych systemów, innych interwencji, innych negocjacji politycznych i dyplomatycznych, aby położyć kres tym atakom, które następnie nie będą miały takiego wpływu, jakiego chcieliby w deklaracjach Huti, na wojnę w Gazie, ale tylko na gospodarkę włoską lub europejską„. Następnie dodał: „Jest to obszar, który stał się niebezpieczny, na którym Houthi przeszli od atakowania statków handlowych do statków wojskowych. Metody ataków podlegają ciągłej ewolucji. Nawet tej nocy ataki przeprowadzono inaczej".

Armata Oto Melara 76/62

OTO Melara 76/62 to armata wielozadaniowa zaprojektowana i wyprodukowana przez włoską firmę Leonardo-Finmeccanica (wcześniej przez OTO Melara, która 31 grudnia 2015 roku połączyła się z grupą). Armata charakteryzuje się bardzo dużą szybkostrzelnością, szczególnie w wersji Super Rapido (120 strzałów na minutę), co czyni ją szczególnie przydatną do obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej oraz do obrony punktowej, choć ze względu na swój kaliber może być również używany do innych celów, takich jak bombardowanie marynarki wojennej i wybrzeża. Armata wyposażona jest w amunicję konwencjonalną, która różni się w zależności od sposobu użycia, a o wszechstronności zastosowań świadczy także duża ilość rodzajów amunicji, począwszy od zapalającej, przez przeciwpancerną, aż po pociski odłamkowe z zapalnikiem zbliżeniowym.

Zapisz się do naszego newslettera!

Statek Duilio zestrzelił dwa drony na Morzu Czerwonym. Wydaje się to łatwe, ale wcale takie nie jest!

| Aktualności ' |