Nowy rząd, pierwsze 100 dni szoku: musi znaleźć 40 miliardów, aw 2023 r. jest stagflacja

Bez zatwierdzenia jakichkolwiek środków obiecanych w tej kampanii wyborczej nowy rząd będzie musiał znaleźć do 31 grudnia co najmniej 40 mld euro; z czego 5 miliardów na rozszerzenie skutków drogiej energii wprowadzonej w zeszłym tygodniu dekretem Aiuti ter i kolejne 35 miliardów na umożliwienie, poprzez następną ustawę budżetową, aby niektóre środki wprowadzone przez rząd Draghiego nie wygasły z początkiem nowego roku . Innymi słowy, Biuro Studiów CGIA wskazuje, że nowy dyrektor, który „wyjdzie” z sondaży, ma już hipotekę w wysokości 40 miliardów euro i utrzymanie elektoratu będzie prawie niemożliwe, przynajmniej w ciągu pierwszych 100 dni. obietnice ogłoszone w ciągu ostatnich dwóch miesięcy; jak np. drastyczna obniżka podatków, reforma emerytalna, obcięcie klina podatkowego itp. Nie wspominając już o tym, że jeśli nowy najemca Palazzo Chigi będzie chciał zainterweniować, podejmując dalsze działania mające na celu złagodzenie drogiej energii, potrzebne będzie kolejne 35 miliardów euro, jak już dawno podkreślali rzemieślnicy z Mestre, aby zredukować co najmniej o połowę podwyżki cen. „upadły” w tym roku na gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa.

• Ustawa budżetowa 2023

Do 27 września ustępujący rząd przedłoży notę ​​aktualizacyjną do dokumentu ekonomiczno-finansowego (Nadef), podczas gdy nowa władza wykonawcza ma sporządzić dokument planowania budżetu (Dpb) do 15 października, a projekt budżetu do października. 20. ustawa budżetowa. Terminy, dwa ostatnie, których prawie na pewno nie można dotrzymać, biorąc pod uwagę, że pierwsza sesja nowych izb została wyznaczona na 13 października. Nawet zatwierdzenie budżetu na 2023 r. na czas nie będzie łatwe: zgodnie z prawem ostateczne głosowanie musi odbyć się do 31 grudnia, w przeciwnym razie rozpocznie się wstępne postępowanie. W związku z tym dostępny czas jest bardzo napięty i nie będzie łatwo znaleźć wszystkie środki na potwierdzenie wielu środków wprowadzonych przez rząd Draghiego również na nadchodzący rok. Oni są:

  • prawie 15 mld euro na odnowienie w pierwszym kwartale środków przeciwko wysokim kosztom energii przewidzianych w dekrecie o pomocy;
  • co najmniej 8,5 mld EUR na emerytury indeksowane;
  • co najmniej 5 miliardów na odnowienie umowy o pracę w trybie publicznym;
  • 4,5 miliarda euro za 2% zniżki na składki dla pracowników o dochodach do 35 XNUMX euro;
  • 2 miliardy euro wydatków niepodlegających odroczeniu.

• Nadchodzi stagflacja

Niebezpieczeństwo, że gospodarka naszego kraju powoli pogrąża się w stagflacji, jest bardzo duże. Zjawisko to, nieznane najbardziej nieznanym, występuje rzadko, a raczej wtedy, gdy wzrostowi gospodarczemu zmierzającemu do zerowego, a nawet ujemnego, towarzyszy bardzo wysoka inflacja, która powoduje wzrost stopy bezrobocia w bardzo niepokojącym stopniu. Scenariusz, który może się wydarzyć również w przyszłym roku we Włoszech, jak to już wydarzyło się w drugiej połowie lat 70. ubiegłego wieku. Skutki wojny na Ukrainie, wzrost cen surowców i produktów energetycznych grozi w średnim okresie zepchnięciem gospodarki w kierunku zerowego wzrostu, a inflacja zacznie sięgać dwucyfrowych wartości.

• Należy obniżyć podatki i bieżące wydatki

Przeciwdziałanie stagflacji to niezwykle złożona operacja. Aby odwrócić nacisk inflacyjny, eksperci twierdzą, że banki centralne powinny powstrzymać działania ekspansywne i podnosić stopy procentowe, co już jest w toku, co spowoduje spadek podaży pieniądza w obiegu. Oczywiste jest, że mając wskaźnik dług/PKB jeden z najwyższych na świecie, wraz ze wzrostem stóp procentowych Włochy odnotowałyby wyraźny wzrost kosztów długu publicznego. Ponadto konieczna byłaby równoczesna interwencja na co najmniej dwóch innych frontach: po pierwsze, poprzez drastyczną redukcję wydatków bieżących, a po drugie, poprzez zmniejszenie obciążeń podatkowych, jedyne skuteczne narzędzia zdolne do stymulowania konsumpcji i dla tego szlaku żywnościowego także zagregowany popyt na towary i usługi. Te ostatnie operacje nie są łatwe do zastosowania w istotnym zakresie, przynajmniej do czasu „przeglądu” Europejskiego Paktu Stabilności.

Nowy rząd, pierwsze 100 dni szoku: musi znaleźć 40 miliardów, aw 2023 r. jest stagflacja

| ECONOMY |