Zatrzymać super bonus 110%? 20 miliardów publicznych wydanych na 0,9% budynków mieszkalnych w kraju

Według 107.588 31 oświadczeń pod przysięgą złożonych 1 stycznia zeszłego roku110, państwo, z Superbonusem w wysokości 20 procent, będzie musiało ponieść wydatki w wysokości nieco ponad 12,2 miliardów euro. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że we Włoszech jest prawie 2 mln budynków mieszkalnych0,9, szacujemy, że do tej pory środek ten dotknął zaledwie XNUMX proc. całości nieruchomości przeznaczonych na cele mieszkalne.

Innymi słowy, pozwalając właścicielom remontującym swoje nieruchomości na odliczenie od podatku 110 procent, wydajemy 20 miliardów na poprawę efektywności energetycznej nieskończenie małej części budynków w kraju. Można powiedzieć, że jest to Biuro Studiów CGIA.

Wydane tyle, ile dochód obywatela

Mało tego, dzięki Superbonusowi 110 procent zapłaciliśmy taką samą kwotę wydaną do tej pory z dochodem z obywatelstwa. Jednak w przeciwieństwie do tej ostatniej miary, korzyści dotknęły bardzo nieliczne osoby, zwłaszcza osoby zamożne, o średnio-wysokim poziomie wykształcenia i posiadające nieruchomości położone w historycznych centrach dużych miast, zwłaszcza w Centronordzie. Krótko mówiąc, jest to bardzo kosztowny środek, mocno faworyzujący bogatych i, jak zobaczymy później, również zakłócający rynek.

Musimy przewidzieć decalage

Dlatego 110 procent nie powinno być „odrzucane” za spowodowanie nieuczciwego zachowania. Przeciwnie. Według danych Urzędu Skarbowego, na 4,4 mld wykrytych nieprawidłowości, „tylko” 132 mln euro można przypisać temu działaniu. Z drugiej strony, Superbonus musi zostać skrytykowany, ponieważ stanowi przerażający koszt dla ogólnego systemu podatkowego, który nie jest proporcjonalny do liczby budynków, które są „efektywne”. Dlatego, zdaniem rzemieślników Mestre, próg odliczenia poniesionych wydatków powinien zostać jak najszybciej obniżony, doprowadzony np. do 60-70 proc., uprzedzając dekalację ustaloną w ostatnim sprawozdaniu finansowym 3. W ten sposób właściciel nieruchomości byłby zobowiązany do znacznego udziału w kosztach interwencji alimentacyjnej. Powiem jasno: nikt nie ignoruje roli, jaką premie odegrały w ostatnich latach we wznowieniu budowy, wydobyciu czerni i poprawie jakości naszych domów; Broń Boże. Jednak przekonanie o tym, że wydałem za dużo i „odurzyłem” rynek budowlany, jest bardzo wysokie.

Rosnące ceny materiałów

Przypomnijmy, że ten mechanizm, który pozwala opodatkować znacznie więcej niż to, co właściciel musi wydać na remont budynku, wywołał niepokojącą bańkę inflacyjną, napędzaną również przez gwałtowny wzrost cen wszystkich surowców odnotowany w ubiegłym roku. W obliczu boomu popytowego, który m.in. z mocy prawa musi zostać zaspokojony w określonym czasie, Superbonus 110 proc. przyczynił się do podniesienia cen wielu materiałów (żelazo, stal, drewno, piasek, cegły, bitum, cement itp.) i inne są prawie niemożliwe do znalezienia (wełna mineralna, styropian, rusztowania itp.).

Boom firm budowlanych, zwłaszcza na południu

Ważne jest również podkreślenie trendu firm działających w sektorze budowlanym. Według danych Izb Handlowych w 2021 r. całkowita liczba wzrosła o 10.699 1,4 sztuk (+ 2020 proc. w porównaniu do 754.886 r.), co zwiększa krajowe zapasy do 12 sztuk. Szczególnie ważny jest wynik uzyskany na Południu: w ciągu 7 miesięcy firmy powiększyły się o ponad 3 jednostek, z czego prawie 1.800 znajduje się w Kampanii, a niecałe XNUMX na Sycylii.

Nie ma jeszcze dokładnych danych, ale ten boom jest z pewnością związany z efektami związanymi z liczbą premii, jakie ustawowo zostały wprowadzone w ostatnich latach w budownictwie. Nie tylko. Wydaje się zrozumiałe, że dużą część tych nowych działań prowadzą przedsiębiorcy zagraniczni, którzy coraz bardziej „przewodniczą” w tym sektorze, często obniżając poziom jakości i efektywności.

Veneto prowadzi w wyścigu na 110%

Na poziomie regionalnym, Veneto zarejestrowało największe wykorzystanie 110% Superbonus w odniesieniu do istniejących budynków mieszkalnych. Przy 13.933 1,3 certyfikatach odsetek występowania tych ostatnich w liczbie istniejących budynków mieszkalnych wynosi 1,2 procent, w Lacjum i Toskanii spadł do 1,1 procenta i 0,6 procenta w Emilii Romagna i Lombardii. Z drugiej strony regiony mniej zaangażowane to Kalabria i Molise (w obu przypadkach z częstością 0,5 procent), Sycylia i Liguria (w obu przypadkach 187.437 procent). Wreszcie, na poziomie krajowym, średnia kwota odliczeń na koniec przewidzianych prac wynosi 299.026 244.127 euro na budynek mieszkalny. Maksymalny szczyt można zobaczyć w Basilicacie (238.952 euro), Abruzji (153.373 euro) i Kampanii (146.171 euro). Z drugiej strony ranking zamykają Toskania (144.177 euro), Veneto (XNUMX) i Friuli Venezia Giulia (XNUMX euro).

Zatrzymać super bonus 110%? 20 miliardów publicznych wydanych na 0,9% budynków mieszkalnych w kraju

| ECONOMY |