Fragment 59 ° Mitra Tauroctonos powraca do rzymskiego Muzeum Narodowego

RZYM: KOMENDA CARABINIERI CHRONI DZIEDZICTWO KULTUROWE POWRÓT DO RZYMSKIEGO MUZEUM NARODOWEGO 59. CZERWENIE WIELKIEJ MARMURNEJ ANKIETY TAUROCTONOS MITRA

Dziś w Łaźni Dioklecjana generał brygady Fabrizio Parrulli, dowódca Carabinieri ds. Ochrony dziedzictwa kulturowego (TPC), wrócił do doktora Danieli Porro, dyrektora Narodowego Muzeum Rzymskiego, 59. fragmentu wielkiej płaskorzeźby z marmuru Lunense z mitra tauroctonos, przedstawiający głowę byka i lewą rękę boga.

Odzyskanie kamienia pozwoliło na ostateczne odtworzenie bardzo ważnej marmurowej płaskorzeźby (praca z II-III wieku naszej ery), jednej z najważniejszych i najcenniejszych spośród zachowanych w siedzibie Łaźni Dioklecjana Narodowego Muzeum Rzymskiego, nowy instytut uniezależniony od reformy Ministerstwa Dziedzictwa Kulturowego i Aktywności i Turystyki (MiBACT).

Interwencja po raz kolejny świadczy o doskonałości pracy Dowództwa Carabinieri ds. Ochrony Dziedzictwa Kulturowego i techników MiBACT.

Ważna odbudowa, możliwa dzięki działaniom, które codziennie przeprowadza TPC, w walce z rozproszeniem włoskiego dziedzictwa kulturowego, została niedawno przeprowadzona przez wojsko TPC Core of Cagliari, pod koordynacją prokuratora przy Sądzie Stolica Sardynii w ramach szerszej działalności dochodzeniowej, w ramach której skonfiskowano także inne dobra kultury.

Działalność ta powstała w lutym tego roku, od kontroli administracyjnej po antykwariat w rejonie Cagliari, podczas którego żołnierze lokalnej Jednostki Ochrony Dziedzictwa Kulturowego zauważyli dwa marmurowe fragmenty o prawdopodobnym znaczeniu archeologicznym na wystawie. Ustalenia, których nie zostały dostarczone uzasadniające dane pochodzenia, zostały zatem zajęte i udostępnione organowi sądowemu.

Nadzór Archeologii, Sztuk Pięknych i Krajobrazu Cagliari, po dokładnym zbadaniu, osądził autentyczne aktywa, o pewnym znaczeniu archeologicznym i przypisywane wysoko wykwalifikowanym pracownikom II-III wieku naszej ery. Biorąc pod uwagę wartość znalezisk, Carabinieri kontynuowali swoje dochodzenie, przeprowadzając wyszukiwania w Internecie i bazie danych nielegalnie skradzionych dóbr kultury, zarządzanych przez TPC, z ukierunkowanymi kontrolami prac związanych z reprezentowaniem kultu boga Mitry w starożytnym świecie rzymskim. Podczas tych poszukiwań uwaga żołnierza skupiła się na obrazie wielkiej płaskorzeźby odsłoniętej w Łaźniach Dioklecjana, w której brak części przedstawiającej głowę byka i rękę boga ukazał się w pełni.

Pierwsze fotograficzne nałożenie jednego z dwóch zajętych znalezisk, które przedstawiało ten sam przedmiot brakującego elementu płaskorzeźbie Termy Dioklecjana, z obrazem uzyskanym z sieci eksponowanego dobra, pozwoliło Carabinieri wykryć liczne i znaczące znaczenie formalne i stylistyczne tak, aby wiarygodne było przynależność fragmentu do płaskorzeźby.

W związku z tym Carabinieri TPC skontaktowało się z kierownictwem Narodowego Muzeum Rzymskiego i obecnych tam Laboratoriów Restauracji w celu przeprowadzenia porównawczych i stosownych dochodzeń. Po dostarczeniu kawałka marmuru do wyżej wymienionych laboratoriów przeprowadzono pewne kontrole profilaktyczne, ale przede wszystkim możliwe było wykonanie tak zwanego „sprawdzonego testu”, czyli weryfikacji rzeczywistego znaczenia fragmentu główki byka dla dużego reliefu z reprezentacją Mitry. Wyniki udowodniły - bez cienia wątpliwości - że części były kompatybilne, a nawet idealnie dopasowane.

Pod koniec czyszczenia i po złożeniu, a następnie przyklejeniu fragmentu odzyskanego z TPC z dużym reliefem Łaźni Dioklecjana, technicznie możliwe było zastąpienie fragmentu dotyczącego fryzu przedstawieniem boga Mitry, który zabija byka odsłoniętego w pokojach muzealnych Terme. Jest to 59. fragment niezwykłego artefaktu, zarówno ze względu na jakość wykonania, jak i ze względu na wydarzenia, które umożliwiły jego ponowną kompozycję.

Dzieło zyskuje zatem nie tylko kolejną nieodłączną część, ale także ważny element o znacznej wartości w przedstawieniu, ponieważ właśnie w tym fragmencie koncentruje się znacząca akcja narracji mitologicznej.

Dlatego dzisiaj z głęboką satysfakcją powrócił fragment przedstawiający głowę byka i rękę boga, będący częścią wielkiej płaskorzeźby odkrytej ponad pięćdziesiąt lat temu, dostępnej dla ogółu społeczeństwa i ekspertów, którzy odwiedzają wspaniałe przestrzenie Narodowe Muzeum Rzymskie - Termy Dioklecjana.

Podczas gdy dochodzenia mające na celu ustalenie pochodzenia innego fragmentowanego zatrzymanego elementu nadal trwają, organ sądowy bada sytuację sądową danej osoby pod kątem przestępstwa polegającego na przyjmowaniu skradzionych towarów.

Przekomponowany artefakt ma szacunkową wartość rynkową wynoszącą dwa miliony euro.

 

KRONIKA POPRZEDNIEJ ODZYSKIWANIA

W 1964 r. W Rzymie, w rejonie Tor Cervara (przy Via Tiburtina) - podczas operacji rekultywacji z pozostałości wojennych - na światło dzienne wyszło 57 fragmentów marmuru Lunense, które stanowiły wielką ulgę. Po odtworzeniu przedstawił obraz boga Mitry zabijającego byka. Niestety brakowało ramion i głowy boga oraz innych części, w tym pyska zwierzęcia. W 1965 r. Płaskorzeźbę uzyskano w zbiorach Narodowego Muzeum Rzymskiego, gdzie umieszczono ją w „Wielkich Klasach” Łaźni Dioklecjana.

Porozumienia kulturalne zawarte między Dyrekcją Generalną ds. Starożytności a Specjalnym Nadzorem Dziedzictwa Archeologicznego w Rzymie, a także Badisches Landesmuseum w Karlsruhe (Niemcy), umożliwiły udowodnienie hipotezy - wysuniętej przez uczonego już pod koniec lat 80. ubiegłego wieku - zgodnie z którym kamienny fragment z twarzą Mitry, uzyskany z darowizny z Muzeum w Karlsruhe, był związany z reliefem z Tor Cervara zachowanym w Muzeum Łaźni Dioklecjana.

Przy okazji wystawy kultów orientalnych w Cesarstwie Rzymskim - zorganizowanej w 2013 roku w Karlsruhe - fizycznie możliwe było ponowne połączenie różnych części, ponieważ wszystkie były obecne jednocześnie w niemieckim mieście.

Hipoteza istotności została zweryfikowana we wstępnych badaniach wymiarowych i testach z odlewami, a także ostatecznie potwierdzona pozycjonowaniem fragmentu Karlsruhe w kontekście płaskorzeźby Muzeum Terme. Te złożone operacje zostały z powodzeniem zakończone dzięki owocnej współpracy między archeologami i restauratorami nadleśnictwa z kolegami z Badisches Landesmuseum w Karlsruhe, z którymi wszyscy wspólnie współpracowali ze skuteczną synergią. Pod koniec wystawy - w wyniku porozumień kulturalnych zawartych między Muzeum w Karlsruhe a Dyrekcją i Generalną Dyrekcją Starożytności MiBACT - duża płaskorzeźba, wyposażona w głowę Mitry, wróciła do siedziby Łaźni Dioklecjana, gdzie była trwale narażone na publiczne.

Zdjęcie: roma.corriere.it

Fragment 59 ° Mitra Tauroctonos powraca do rzymskiego Muzeum Narodowego