Atak terrorystyczny na przedmieściach Paryża: zamachowiec, który przysięgał wierność Państwu Islamskiemu, właśnie zabił

   

Dwie osoby zginęły, gdy domniemany terrorysta krzyczący „Allahu Akbar” zastrzelił policję i wziął zakładników w supermarkecie w południowo-zachodniej Francji. Premier Edouard Philippe powiedział, że sprawa ma konotacje z aktem terrorystycznym.

Źródło w MSW podało, że dwóch nie żyje. „Jest to tymczasowa ocena, która niestety może się pogorszyć: trzy osoby są ranne, w tym jedna poważnie”.
Eric Menassi, burmistrz miasta Trebes, powiedział BFM TV, że zakładnik był teraz sam z policjantem w supermarkecie, a wszyscy inni zakładnicy zostali zwolnieni.
Porywacz twierdził, że jest lojalny wobec Państwa Islamskiego i zażądał uwolnienia Salah Abdeslam, który przeżył ataki Państwa Islamskiego, które zabiło ludzi 130 w Paryżu w 2015.
Ponad ludzie 240 zostali zabici we Francji w atakach 2015 przez napastników, którzy obiecali lojalność lub zostali zainspirowani przez Państwo Islamskie.
Mężczyzna zastrzelił czterech policjantów w historycznym mieście Carcassonne, po czym zabarykadował się w supermarkecie Super-U w Trebes, około 8 mil na wschód.
Funkcjonariusz związku policji powiedział, że napastnik zabił osobę kulą w głowę w Carcassonne, zanim zakładnicy zostali wzięci.
Menassi powiedział również LCI TV, że mężczyzna wszedł do sklepu Trebes, krzycząc „Allahu Akbar, zabiję wszystkich”.
Minister Philippe powiedział: „Wszystkie informacje, które posiadamy, kiedy mówię, pozwalają sądzić, że jest to akt terrorystyczny”.
Carole, która robiła zakupy w supermarkecie, powiedziała, że ​​ludzie schronili się w lodówce.
„Pewien człowiek kilka razy krzyczał i strzelał, zobaczyłem drzwi do chłodni i poprosiłem ludzi, aby się schronili” - powiedział w radiu Franceinfo. „Było nas dziesięciu i siedzieliśmy tam przez godzinę, po usłyszeniu kolejnych strzałów udało nam się wyjść tylnymi drzwiami”.
Francuscy śledczy uważają, że zidentyfikowali zakładnika. Mężczyzna jest znany służbom wywiadowczym i odnotowany w bazie danych o zradykalizowanych bojownikach islamskich, podała Franceinfo.
Specjalne wydziały policji zajęły stanowiska wokół supermarketu Super-U.
Prokuratura w Paryżu stwierdziła, że ​​prokuratorzy zajmujący się zwalczaniem terroryzmu prowadzą dochodzenie w sprawie incydentu, ale nie skomentowali ewentualnej lojalności Państwa Islamskiego.
Wcześniej Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało, że siły bezpieczeństwa przeprowadzają operację w supermarkecie w południowej Francji. Na miejsce ataku przybywa minister spraw wewnętrznych Gerard Collomb.
Związek policyjny UNSA poinformował również na Twitterze, że trwała operacja policyjna po tym, jak ktoś postrzelił czterech funkcjonariuszy w regionie Carcassone, raniąc jednego.

Niedawno skórzane głowy włamały się do supermarketu i zabiły napastnika. W związku z tym liczba ofiar śmiertelnych zatrzymałaby się na trzech zabitych.