Niemcy: Po ataku Trumpa na więzi energetyczne z Rosją Merkel zaczyna interesować się azerbejdżańskim gazem

Według agencji informacyjnej Reuters, kanclerz Niemiec Angela Merkel pojedzie do Azerbejdżanu, aby omówić budowę południowego rurociągu dostarczającego gaz do Europy z Morza Kaspijskiego.

Wizyta podkreśla zamiar Merkel, aby szukać alternatywnych źródeł gazu po przystępnych cenach, nawet jeśli zobowiązanie pozostaje w gazociągu Nord Stream 2, który będzie transportować gaz bezpośrednio z Rosji, pod Bałtykiem do Niemiec.

„Jesteśmy bardzo zainteresowani dalszym rozwojem korytarza południowego… Jest to część strategii dywersyfikacji UE, mającej na celu dostarczanie gazu z innych regionów, nie tylko z Rosji, do Europy” - powiedział wysoki rangą niemiecki urzędnik rządowy.

W Baku Merkel omówi kwestie energetyczne, w tym poprawę infrastruktury, aby pomóc w transporcie gazu z Azerbejdżanu do Europy przez Turcję.

Wydaje się, że Azerbejdżan odegra kluczową rolę, ponieważ planuje uruchomienie drugiej fazy gazociągu z rozległego złoża Shah Deniz do Europy. Oczekuje się, że Shah Deniz II będzie produkować 16 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie do 2020 roku, z czego 10 miliardów metrów sześciennych ma trafić do Europy, a 6 miliardów metrów sześciennych do Turcji i Gruzji.

Później gaz mógłby być sprowadzany z Turkmenistanu, Iranu i Iraku do Europy. Na znak postępu Iran, Rosja, Kazachstan, Turkmenistan i Azerbejdżan uzgodniły w tym miesiącu co do zasady, w jaki sposób można podzielić ogromne zasoby ropy i gazu na Morzu Kaspijskim.

Rurociąg południowy jest jednak równoważony przez Nord Stream 2, inicjatywę Gazpromu, która podwoi zdolności eksportowe Rosji do Europy do 110 miliardów metrów sześciennych. Rurociąg ten został dobrze przyjęty przez większość niemieckiego przemysłu, który chce możliwie najtańszego gazu.

W zeszłym miesiącu Trump, który naciska na Niemcy, by kupowały więcej skroplonego gazu ziemnego w Stanach Zjednoczonych, oskarżył Niemcy o bycie „więźniem” Rosji z powodu jej uzależnienia energetycznego, czemu Niemcy zaprzeczają.

Dane BAFA, organu państwowego ds. Handlu zagranicznego, pokazały, że w pierwszej połowie 2018 Niemcy sprowadziły około 39% gazu z Rosji.

Merkel rozmawiała o energii podczas rozmów z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w budynku pod Berlinem w weekend, a od czwartku odwiedzi także Gruzję i Armenię. W sobotę odbędą się rozmowy z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem.

 

Niemcy: Po ataku Trumpa na więzi energetyczne z Rosją Merkel zaczyna interesować się azerbejdżańskim gazem

| ECONOMY, PRP Channel |