Gioacchino Alfano: „Włochy potrzebują”

Myśl o Hon. Gioacchino #Alfano, były podsekretarz stanu ds. obrony, na temat aktualnej sytuacji włoskiego kryzysu politycznego, który jest proponowany naszym czytelnikom:

"Chciałbym użyć ciszy jako narzędzia mądrości, ale szczególny i delikatny moment polityczny prowadzi mnie do burzliwych refleksji. Należę do trzech rządów i od wielu lat prowadzę politykę, aby nie czuć się zaangażowanym.

Partiom udaje się rządzić krajami dzięki różnorodności ich programów, gdyby ktoś nużąco spłaszczył podobne poglądy, ten zdrowy mechanizm konkurencyjny nie zostałby uruchomiony dla uzyskania najlepszego rezultatu. Nie istniejeStono sojuszy mecze idealne lub pasujące. La Polityka, jedyny zdolny do poprowadzenia kraju w kierunku wzrostu. To może wydawać się retoryczną myślą, ale ja tak prosta analiza z uwzględnieniem Włoch.

Sondaży nie należy się powoływać ani obawiać, tym bardziej nie mogą one stanowić rozwiązania problemów Włochów i Włoch. Rządy nie powinny kończyć się przed naturalnym terminem wskazanym przez konstytucja, w odniesieniu do powszechnej woli norm, ale przede wszystkim mieć wystarczająco dużo czasu na wdrożenie programów i być w stanie ocenić ich skutki.
Kiedy małżeństwo już nie działa, można je wypróbować ponownie przy różnych założeniach lub można je tymczasowo rozdzielić, aby przynieść korzyść związkowi lub związek można ostatecznie zerwać. We wszystkich przypadkach niezbędne jest poczucie odpowiedzialności. O to proszę moich kolegów, którzy teraz pracują nad negocjacjami, o to Pytam moich przyjaciół z parlamentu: odpowiedzialne wybory, odłączony od konsensusu, na który nie możemy dłużej liczyć. Dzisiejszy konsensus, bardziej niż płynny, jak go określają eksperci, jest gazowy, jest rozproszony z dnia na dzień i dlatego jest całkowicie nieprzewidywalny.

Jedyne, co się liczy i pozostaje w historii, to, co możemy zrobić dla tego kraju. Zapewniamy każdemu, dzięki własnemu know-how, umiejętnościom i doświadczeniu, pracę nad wyjściem z kryzysu, który trzyma nasz kraj w ścisłym uścisku, do wspólnego celu. Tworzymy grupę zadaniową, która wychodzi poza fotele i jest w stanie poradzić sobie z konkretnym momentem bez improwizacji, z umiejętnościami potrzebnymi krajowi, który musi wyjść z kryzysu, który wymaga manewrów wykonanych z należytą starannością doświadczenie administracja, unikając krótkoterminowego rządu, który nie miałby możliwości działania w zaprogramowany sposób.

Zatem, jeśli słowo musi przejść do Włochów, co za głos! Jeśli zamiast tego musisz się trzymać, napięte zęby i podwinięte rękawy koszuli! W obu przypadkach trasę należy wyznaczyć z wyczuciem odpowiedzialność".

Gioacchino Alfano: „Włochy potrzebują”

| OPINIE |