Izrael gotowy do inwazji na Rafah, Egipt protestuje: „Zawieszamy traktat pokojowy z Tel Awiwem”

autor: Andrea Pinto

Premier Izraela Benjamin Netanyahu weź pod uwagę miasto Rafah (na granicy z Egiptem) ostatnia twierdza Hamasuważa zatem, że podjęcie go jest obowiązkiem, aby wygrać wojnę. Następnie wydał swojej armii rozkaz zaplanowania ewakuacji ludności cywilnej z tego obszaru w ramach przygotowań do inwazji lądowej.

Odpowiedź Kairu była natychmiastowa wczoraj późnym wieczorem, grożąc zawieszeniem traktatu pokojowego z Tel Awiwem w przypadku inwazji na miasto Rafah. Rafh z ogromnym trudem wita dziś miliony Palestyńczyków, którzy uciekli z północnej części Strefy Gazy.

Kair obawia się, że w przypadku inwazji wojskowej miliony Palestyńczyków zostaną zmuszone do przekroczenia granicy z Egiptem, tworząc w ten sposób na jego terytorium ogromny obóz dla uchodźców, trudny do zarządzania i mający niepewne i niebezpieczne implikacje polityczne dla i tak już kruchej stabilności regionu. Byłaby to w istocie inwazja pośrednia spowodowana przez inne państwo, formalizująca w ten sposób apodyktyczną ingerencję, naruszającą także zasady prawa międzynarodowego. Wszystkie pomieszczenia są tam również dlatego, że Tel Awiw w niczego niepodejrzewających czasach zadeklarował zamiar militaryzacji Gazy, czyli, krótko mówiąc, kontrolowania wszelkiej działalności. Najbardziej podejrzliwi uważają, że Izrael chce trwale zająć Strefę, anektując całe terytorium zwrócone w stronę morza. Ten odcinek morza, który, jak na ironię, wita w dnie morskim, wzdłuż wybrzeżyOffshore Izraelskie, ogromne złoże metanu tzw Lewiatan (największy na Morzu Śródziemnym), który biegnie na północ pomiędzy Cyprem a Libanem (południowy obszar jest kontrolowany przez Hezbollah).

Złoże Lewiatan, odkryte po raz pierwszy w 2010 roku, jest jednym z największych odkryć gazu na świecie. Szacuje się, że mógłby dysponować od 500 do 800 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego, co wystarczyłoby do zaspokojenia 100% wewnętrznego zapotrzebowania Izraela na energię przez ponad 40 lat, pozostawiając w ten sposób nadwyżka na eksport1.

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, Netanjahu szybko oświadczył wczoraj wieczorem w niedzielę w Fox News, że „jest mnóstwo miejsca na północ od Rafah„. Premier Izraela powiedział także, że armia przekieruje wysiedleńców „z ulotkami, telefonami komórkowymi i bezpiecznymi korytarzami".

Kair ostrzegł także, że wybuch walk na obszarze przygranicznym zagrozi napływowi pomocy humanitarnej przez przejście w Rafah, jedyną bezpieczną drogę dojazdową do enklawy palestyńskiej.

Z Waszyngtonu Biden ostrzegł Tel Awiw, że przed rozpoczęciem jakiejkolwiek ofensywy w mieście Rafah potrzebny jest wiarygodny plan zdolny do ochrony ludności cywilnej. Również Katar, Arabia Saudyjska i inne kraje zagroziły poważnymi konsekwencjami, jeśli Izrael wkroczy do Rafah. „Izraelska ofensywa w Rafah doprowadziłaby do niewypowiedzianej katastrofy humanitarnej i poważnych napięć z Egiptem”.– napisał szef polityki zagranicznej Unii Europejskiej Josep Borrell o X. Od niego Hamas powiedział, że ofensywa przeciwko Rafahowi udaremni rozmowy o zawieszeniu broni prowadzone przez Stany Zjednoczone, Katar i Egipt oraz zakończy wszelkie możliwości negocjacji w sprawie powrotu około 100 zakładników nadal przetrzymywanych w Strefie Gazy.

Tymczasem Ministerstwo Zdrowia Gazy oświadczył wczoraj wieczorem, że w ciągu ostatnich 24 godzin ciała 112 osób zabitych na całym terytorium i 173 rannych przewieziono do szpitali. Od początku wojny liczba ofiar śmiertelnych w Strip wzrosła do 28.176 XNUMX osób.

  1. Za granicę gaz będzie transportowany rurociągami EastMed. Projekt przewiduje ok 1.900 kilometrów podwodnych rur z Izraela do Grecji, z głębokością, która w niektórych miejscach sięgałaby nawet I 3 tysięcy metrów, aby następnie połączyć się z podmorski odcinek rurociągu Poseidon (kolejne 210 kilometrów) z Grecji do Włoch (Otranto). Razem oba rurociągi tworzyłyby mega infrastrukturę kopalną, promowaną przez włoską firmę Edison (kontrolowana przez francuski EDF) i grecką DEPA, zjednoczoną we wspólnym przedsięwzięciu IGI Poseidon. Przy wsparciu Rzymu i Brukseli. Wśród firm zajmujących się poszukiwaniami we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego – pisze Forbes – w celu wydobycia gazu, który powinien być transportowany infrastrukturą, znajdują się m.in. Chevron Corporation, ExxonMobil, TotalEnergys i włoski ENI, która naciska na przekształcenie naszego kraju w europejski hub gazowy także poprzez projekty takie jak EastMed-Poseidon. Szkoda jednak, że plan ENI, by uczynić z naszego kraju hub gazowy, niewątpliwie będzie to oznaczał naruszają Porozumienie paryskie, spowolnić przemianę energetyczną i jeszcze bardziej związać nas z a zanieczyszczające paliwo.
    ↩︎

Zapisz się do naszego newslettera!

Izrael gotowy do inwazji na Rafah, Egipt protestuje: „Zawieszamy traktat pokojowy z Tel Awiwem”