Kurdystan, dzielenie się rejonem refdendum

Autonomiczny region irackiego Kurdystanu świętował referendum w sprawie niepodległości, w otoczeniu lokalnych napięć i międzynarodowego strachu przed kolejnym regionalnym konfliktem. Lokale wyborcze zostały zamknięte o godzinie 18:17 czasu włoskiego, godzinę później niż początkowo oczekiwano, a według najnowszych oficjalnych danych frekwencji 78 osób udział w wyborach wyniósł 5,3%. Przewiduje się, że tak dla niepodległości z łatwością zwycięży. Głosowanie odbyło się w czterech kurdyjskich prowincjach (Dohuk, Erbil, Suleimaniya, Halabja) oraz w spornych prowincjach Kirkuk, Diyala i Nineveh, czyli w autonomicznym Kurdystanie i na obszarach skutecznie kontrolowanych przez siły kurdyjskich peszmergów. W sumie w niewiążącym głosowaniu wezwano 150000 mln Kurdów, a także około 23 tys. Z diaspory, którzy od 24 września wyrażali swoje preferencje drogą elektroniczną. Kurdyjska Wysoka Komisja Wyborcza nie ujawniła, kiedy zostaną opublikowane wyniki konsultacji, ale według różnych międzynarodowych obserwatorów nastąpi to w ciągu 48-XNUMX godzin od zakończenia wyborów. Na kartach do głosowania, których liczenie rozpoczęło się wkrótce po zamknięciu sondaży, wyborcy wybierali między „tak” i „nie”, gdy zapytano je w języku kurdyjskim, arabskim, turkmeńskim i asyryjskim: „Czy chcesz, aby region Kurdystanu i obszary kurdyjskie zostały usunięte z administracji region stał się niepodległym państwem? ”. Uroczysty w całym regionie dzień minął bez żadnych incydentów, a wysłani w ten region hiszpańscy obserwatorzy opisali „świąteczną atmosferę”. Referendum wywołało napięcie między rządami Erbilu i Bagdadu, a także z sąsiednimi krajami Iranem i Turcją, które zdecydowanie odrzucił konsultacje. To samo zrobiła społeczność międzynarodowa, która postrzega głosowanie jako nowe źródło niestabilności na Bliskim Wschodzie. Parlament Bagdadu zwrócił się do premiera Hajdara al-Abadiego o rozmieszczenie sił bezpieczeństwa na spornych obszarach, a także o zamknięcie przejść lądowych, powiedział poseł, dzień po tym, jak Bagdad powiedział, że nie uzna wyników głosowania „nad secesją”. ”. Iran ogłosił zakaz lotów do iz Kurdystanu, podczas gdy Bagdad zwrócił się do krajów trzecich o zaprzestanie bezpośredniego handlu ropą z regionami kurdyjskimi. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zagroził, że przerwie przepływ ropociągu z północnego Iraku na zewnątrz kraju i zagroził interwencją wojskową. Na wspólnej granicy rozpoczęły się także wspólne manewry wojskowe między Irakiem i Turcją. Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wyraził poparcie dla „suwerenności, integralności terytorialnej i jedności Iraku”, ostrzegając, że referendum może mieć „skutki destabilizujące”.

Kurdystan, dzielenie się rejonem refdendum

| ŚWIAT, PRP Channel |