Epilog: Conte a Salvini mów z ciosami liter na FB

Przewodniczący Rady, Giuseppe Conte, skomentował historię Open Arms na swoim profilu na Facebooku

Drogi Ministrze Spraw Wewnętrznych, drogi Matteo,

Piszę wam ten list otwarty, ponieważ sprawa statku Open Arms dominuje teraz na pierwszych stronach gazet i ponieważ jestem zmuszony zauważyć, że nawet oficjalna korespondencja między Prezydencją Rady a Ministerstwem Spraw Wewnętrznych jest następnie zgłaszana w gazetach, więc równie dobrze możemy to zrobić publiczny u źródła, dla lepszej przejrzystości również wobec obywateli.

Napisałem ci formalną korespondencję, z którą, po przypomnieniu różnych odniesień normatywnych i orzecznictwa w tej dziedzinie, zaprosiłem cię dosłownie „zgodnie z obowiązującym ustawodawstwem, aby pilnie przyjąć niezbędne środki w celu zapewnienia pomocy i ochrony nieletnim przebywającym na łodzi".
Ku memu wielkiemu zdziwieniu wczoraj podsumowałeś moje stanowisko, ogólnie dając mi wolę wysiadania migrantów na pokładzie.
Rozumiem twoją wierną i obsesyjną koncentrację w kwestii imigracji, redukując ją do formuły „zamknięte porty”. Jesteś przywódcą politycznym i słusznie dążysz do stałego zwiększania wsparcia. Ale przemawianie jako minister spraw wewnętrznych i zmiana jasnego stanowiska premiera, napisanego czarno-białym, to inna sprawa.
To wyraźny przykład nieuczciwej współpracy, jeszcze jeden, mówiąc prawdę, czego nie mogę zaakceptować.
Jak zawsze publicznie reprezentowałem, temat imigracji jest złożonym tematem. Trzeba temu zaradzić z ogólną polityką, tak jak starałem się od pierwszej Rady Europejskiej, w której uczestniczyłem, pod koniec czerwca 2018, unikając zmiażdżenia przez pojedyncze nagłe przypadki.
Natychmiast opracowałem platformę polityczną opartą na sześciu przesłankach i dziesięciu celach, aby uwzględnić wszystkie indywidualne inicjatywy w tej strategicznej perspektywie, zawsze inspirowanej ochroną praw podstawowych, a zwłaszcza godności osoby i ochrony naszej interesy narodowe, często zagrożone w zarządzaniu zjawiskiem migracji.
Osobiście przyczyniłem się do realizacji tego nowego podejścia politycznego, które jest bardziej rygorystyczne niż w przeszłości, w celu skuteczniejszego zwalczania nielegalnej imigracji oraz nowoczesnego i nieludzkiego ”traktuje zdesperowanych”, Obsługiwane przez organizacje przestępcze.
Dużo podróżowałem po Afryce i na Bliskim Wschodzie, aby zacieśnić współpracę w krajach pochodzenia i tranzytu, w których koncentrują się szlaki migracyjne.
Zawsze intensywnie pracowaliśmy, także z udziałem Ministra Moavero, aby uczynić mechanizm repatriacji bardziej skutecznym dla migrantów, którzy nie mają prawa do żadnej ochrony.
Będę walczył do ostatniego dnia, aby wprowadzić mechanizm europejski, który będzie stosowany prawie automatycznie, aby przeprowadzić redystrybucję, w której wszystkie kraje Unii będą w pełni zaangażowane, aby zapobiec krajom pierwszego lądowania, takim jak Włochy, pozwól im pozostać sami.
Czekając na wdrożenie tego europejskiego mechanizmu, zawsze osobiście interweniowałem, wraz z innymi krajami europejskimi, aby żądać i uzyskać redystrybucję migrantów, którzy wylądowali w naszych portach. W związku z tym musimy przyznać, że zarówno Komisja Europejska, jak i niektórzy europejscy przywódcy zawsze wyciągali ręce, aby odblokować sytuacje kryzysowe.
Nadszedł czas, aby nalegać w kierunku coraz bardziej europejskiego rozwiązania, w przeciwnym razie Włochy staną się całkowicie odizolowane w sytuacji, która stanie się znowu coraz trudniejsza do opanowania. Nowa przewodnicząca Komisji, Ursula von der Leyen, w rozmowach, które do tej pory prowadziliśmy, wydawała się bardzo zdeterminowana, aby pójść tą drogą i dać nam decydującą rękę.
Ostatecznie, jeśli naprawdę chcemy chronić nasze „interesy narodowe”, nie możemy ograniczać się do okazywania absolutnej nieprzejednalności. Mamy kilometry linii brzegowej i jesteśmy kilka godzin drogi od Afryki i Bliskiego Wschodu. Wreszcie sam zauważyłeś, jak trudno jest przeciwdziałać gazetom, drobnym lądowaniom w tajemnicy.
Nie możemy działać sami. Musimy nadal nalegać w Europie, podobnie jak ostatnio, w Helsinkach. To jest właściwy kierunek.
A potem nie przesłaniamy tego, co zrobiliśmy dobrze. Jeśli kiedykolwiek będziemy żałować tego, co chcieliśmy osiągnąć, a nadal nie osiągnęliśmy.
Ostatnia aktualizacja dotycząca sprawy otwartej broni.
Francja, Niemcy, Rumunia, Portugalia, Hiszpania i Luksemburg właśnie poinformowały mnie, że są skłonne do redystrybucji migrantów. Po raz kolejny moi europejscy partnerzy wyciągają do nas rękę.
Obecnie brakuje nam doświadczenia rządowego. Pracowaliśmy ramię w ramię przez wiele miesięcy i zawsze staraliśmy się przekazać państwu wartości godności pełnionej przez nas roli oraz wrażliwość na reprezentowane instytucje.
Twój polityczny entuzjazm i lęk przed komunikowaniem się często doprowadzały cię jednak do działania „luk instytucjonalnych”, które czasem stały się prawdziwymi „instytucjonalnymi łzami”.
Z tych powodów byłem zmuszony kilkakrotnie interweniować - robiłem to głównie poufnie - nie z powodu obawy o polityczny sprzeciw wobec twoich inicjatyw, ale z powodu konieczności domagania się stosowania zasady „lojalnej współpracy”, jaką jest fundamentalne dla prawidłowego funkcjonowania instytucji publicznych.
Polityczny konsensus, który każdy przywódca polityczny dąży do czerpania z zaufania wyborców. Ale jeśli nie karmimy zaufania obywateli do instytucji publicznych, powstaje zwarcie i ostatecznie zwycięża gniew i niezadowolenie. Wszyscy musimy pracować, aby nadać godność instytucjom, które reprezentujemy, na znak lojalnej współpracy.
Masz za sobą długą karierę polityczną. Wielu kojarzy to z mocą. Kojarzy mi się to z ogromną odpowiedzialnością.

Dobry w połowie sierpnia
Giuseppe Conte

Odpowiedź Salviniego

Drogi Prezydencie, hrabio

Czytam ze zdumieniem, że wyrzucacie mi obsesję na punkcie „ZAMKNIĘTYCH PORTÓW”, mówię o złości, nielojalności, lęku, entuzjazmie i nie tylko.
Byłem lojalny i zawsze będę w pełni szanował wszystkie zarzuty instytucjonalne, a przede wszystkim wobec obywateli, których spotykam i którzy proszą mnie o interwencję.
Co więcej, czytałem te oskarżenia, gdy godzinami przebywam w Castel Volturno na temat prac Narodowego Komitetu Porządku i Bezpieczeństwa.

Walcz z mafią, Camorrą i „Ndranghetą”, walcz z handlem narkotykami i wykorzystywaniem prostytucji.
12% przestępczości spada w tym 2019, bardzo silny spadek zabójstw (-18%), kradzieże
(-17%), napady w domu lub na ulicy (-21%) i przemoc seksualna (-24%).
A przede wszystkim załamanie się lądowań 80% w porównaniu do ubiegłego roku (z 20.000 do 4.000) i 90% w porównaniu z rokiem poprzednim, przy znacznie mniejszej liczbie zgonów i oszczędności dla Włochów w wysokości miliardów euro, które zostaną wykorzystane na zatrudnienie w ciągu roku kobiety i mężczyźni z organów ścigania 8.000.
Pracujemy również nad reorganizacją „zapasów”, które codziennie usuwają z ulic poza mężczyznami 2.000 w mundurze: zostanie ocenione, czy te zapasy 565 są nadal uzasadnione.

Przyznaję się więc do mojej „winy”, mój drogi Prezydencie, mojej „obsesji” w zwalczaniu wszelkiego rodzaju przestępstw, w tym nielegalnej imigracji.
Jestem ministrem, który ma bronić granic, bezpieczeństwa, honoru, godności mojego kraju.

Ze mną porty są i pozostaną ZAMKNIĘTE dla handlarzy i ich zagranicznych wspólników.
Oczywiste jest, że bez tej stanowczości Unia Europejska nigdy nie poruszyłaby palcem, pozostawiając Włochy i Włochów samych, jak to miało miejsce w latach rządów Renzi i Pd.
Wesołego święta Wniebowzięcia dla was i wszystkich Włochów, drogi Prezydencie, szczególnie kobietom i mężczyznom 56.698 w mundurach, którzy również dziś gwarantują nasze bezpieczeństwo, które jest moją dumą.

Celem mojej pracy jest walka z przestępczością, niezależnie od koloru, typu i narodowości.
Rzeczywiście, z mojego życia.

Dziękuję.
Matteo Salvini

Epilog: Conte a Salvini mów z ciosami liter na FB