Turystyczny lot sportowy, zbyt wiele śmiertelnych wypadków. Gen. Landi, w sierpniu „biuletyn wojenny”

"lot sportowy turystyczny„We Włoszech stale rośnie. Wielu podchodzi do tej dyscypliny z ciekawości, aby poczuć dreszczyk emocji związany z lataniem, doceniając piękno krajobrazowe i turystyczne, wielu innych z pasji latania, wielu po to, by móc pracować. Działalność zarządzana przez Aeroklub i prywatne firmy, które z dnia na dzień pojawiają się we Włoszech. Z drugiej strony w obliczu satysfakcji profesjonalistów dochodzi do licznych wypadków, najczęściej śmiertelnych. Zbyt wiele incydentów, które powinny wywołać alarm, zwłaszcza w przypadku niebezpieczeństw, które „uciekły” w sektorze lotnictwa komercyjnego.

Ekspert pomyślał o wyjaśnieniu naszych pomysłów. Generał Sił Powietrznych - na urlopie - Karol Landi, Profesjonalista z wielką literą „P”, ponieważ ma tysiące godzin lotu samolotami wojskowymi i ponieważ był instruktor bezpieczeństwa lotów. Dziś generał jest częściąStowarzyszenie Bezpiecznego Latania i wyraził pewne „uzasadnione” obawy dotyczące zjawiska wypadków, które powinny budzić poważne obawy.

Sekwencja wypadków podkreśla gen. Landi, to biuletyn wojenny. W mniej niż 4 dni 4 zabitych (w tym spadochroniarz), 3 ciężko rannych, 3 drobne, 2 samoloty niesprawne, XNUMX poważnie uszkodzone. To była połowa sierpnia turystycznego lotu sportowego we Włoszech.

Liczby, które nawet nie rejestrują, są prawie średnią miesięcy dobrej pogody i ukrywają inne sensacyjne wypadki (ultralekki, który startuje z zamkniętego lotniska i ląduje w nocy na innym zamkniętym lotnisku po wędrowaniu wśród procedur zniżania samolotów komercyjnych) na szczęście skończyło się bez ofiar.

Dlaczego o tym nie rozmawiamy?

Dlaczego nie informuje Pan, że przynajmniej pilotowi wszczęto postępowanie dyscyplinarne?

Dlaczego, podczas gdy lotnictwo komercyjne oznacza gwałtowny spadek liczby wypadków i ofiar śmiertelnych, we Włoszech ci, którzy latają samolotami wycieczkowymi lub ultralekkami, nadal uczestniczą w wypadkach, które często kończą się śmiercią?

„Biuletyn, do którego jesteśmy tak przyzwyczajeni, że gazety ogólnopolskie nie informują już o tych wydarzeniach, które pojawiają się tylko wśród fanów. Jak mówią technicy, nie ma sensu oskarżać o pogodę i awarie, ponieważ w ponad 85% przypadków to człowiek powoduje wypadek, a ponad dwanaście tysięcy pilotów latających we Włoszech samolotami ultralekkimi lub turystycznymi nie jest wyjątkiem. Statystycznie ustalono, że średni wiek tych pilotów to ponad 50 lat, jednak statystyki pokazują, że 99% rozpoczynających kurs pilotażowy go zdaje ”.

Dlaczego, biorąc pod uwagę, że w innych sektorach wybór jest poważniejszy?

Dlaczego nikt tego nie zauważa i nie podejmuje działań naprawczych?

„Istnieje wiele zagrożeń związanych z takim stanem rzeczy. Pierwszym, poważniejszym, jest niedocenianie tych oznak „złego samopoczucia”, licząc na to, że wypadki dotyczą tylko tych, którzy dobrowolnie uprawiają sport. Z raportów ENAC, ENAV i ANSV wynika coś przeciwnego. Każdego roku zdarzają się setki przypadków naruszeń przestrzeni powietrznej kontrolowanej, Upa, pod względem technicznym, które mogą skutkować zderzeniami z udziałem samolotów pasażerskich lub pojazdów organów ścigania. Drugie ryzyko polega na drastycznej ingerencji w nowe zasady i przepisy, które ograniczają działalność turystyki lotniczej. Bezpośrednim skutkiem byłoby anemizowanie sektora turystyczno-sportowego, który zatrudnia tysiące ludzi, eksportuje samoloty i sprzęt na cały świat i który już cierpi z powodu opóźnień i wszelkiego rodzaju podatków ”.

Biorąc pod uwagę, że każdy z tych organów, krajowe lotnictwo cywilne (ENAC), ruch lotniczy (ENAV) i bezpieczeństwo ((ANSV)), czy ma on obowiązek, kto promuje zapobieganie i kulturę lotu?

„Aeroklub d'Italia powinien był to zrobić, sportowa federacja sportów latających, która przez prawie dwadzieścia lat (tych maksymalnego rozwoju samolotów ultralekkich) nie doceniała (delikatnie mówiąc) tej działalności.

Teraz „muzyka” powinna się zmienić dzięki zaangażowaniu i wytycznym komisarza, których żądał rząd ”.

Czy istnieje środek między wspomnianymi dwoma skrajnościami?

Jak zwiększyć świadomość i przygotowanie tysięcy kierowców, którzy zamierzają się poprawić, i wypędzić tych, którzy nie chcą szanować sportu?

„Przyszłość lotnictwa sportowego we Włoszech zawiera się w odpowiedzi na te proste pytania. Przyszłość, która dotyczy również wielu młodych ludzi, którzy szukają zawodu w lataniu i którzy dziś wolą wyjechać za granicę, aby uczęszczać na profesjonalne kursy latania.

Dlaczego nigdy by się nie skończyło, ale przynajmniej oczekujemy odpowiedzi ”.

światowe źródło lotnicze PA

 

 

Turystyczny lot sportowy, zbyt wiele śmiertelnych wypadków. Gen. Landi, w sierpniu „biuletyn wojenny”